- Szczegóły
- kjk
- Odsłony: 5895
Kiedy już mamy trochę dość mięsa, albo jest piątek, wtedy na obiad proponuję pierogi. Np. z owocami. Niemal ostatnim rzutem na taśmę kupiłem świeże truskawki, które już się kończą w tym roku. Zawsze można użyć mrożonych, mogą też być jeżyny, jagody, pokrojone w ósemki jabłka, wiśnie, czereśnie itd. Oczywiście trzeba wydrylować pestki.