Przed Światowymi Dniami Młodzieży (17)Przed spotkaniem z papieżem Franciszkiem w Krakowie kilka tysięcy młodych z całego świata przyjedzie na pięć dni do naszej diecezji. Dobiega powoli końca zbieranie zgłoszeń od rodzin, które chcą przyjąć pielgrzymów ze świata pod swój dach.

ŚModlitwa do Św. Michała Archanioławięty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną.

Oby go Bóg poskromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

Msza św. za parafianKan. 534 § 1 KPK (Kodeksu Prawa Kanonicznego) stanowi: „Po objęciu parafii proboszcz obowiązany jest odprawiać Mszę św. za powierzony sobie lud: we wszystkie niedziele i święta nakazane we własnej diecezji. Jeżeli w jakimś dniu nie może ich odprawić wskutek uznanej przez prawo przeszkody, winien tego dokonać w te same dni przez kogo innego albo w innym dniu osobiście”.

 

Kuchnia nasza powszednia: proste faworkiFaworki, chrust, chruściki, także kreple (choć wyraz ten oznacza też pączki) to polskie i litewskie oraz niemieckie tradycyjne, chrupkie ciastka o słodkim smaku, w kształcie złożonej kokardki, smażone i posypywane cukrem pudrem. Najczęściej spożywane w czasie karnawału i tłustego czwartku lub na ostatki, czyli we wtorek przed Środą Popielcową.

Przed Światowymi Dniami Młodzieży (16)Dokładnie za pół roku rozpoczną się Światowe Dni Młodzieży, podczas których przewidziano pięć Wydarzeń Centralnych. Każde z nich będzie mieć swój oddzielny temat, przewodnie motto i odpowiednią oprawę. Przed każdą z ceremonii odbywać się będą trzygodzinne wydarzenie poprzedzające, przygotowujące uczestników: modlitwy, śpiew, tańce.

Z ludowej mądrości

Wracając z odpustu w jesiennej porze,
Marek pod dębem chciał spocząć sobie,
gdy się w swych myślach rozrzewnił trochę,
przyszły mu nagle uwagi płoche.

Czemu Bóg w dziełach swych doskonałych,
stworzył na dębie owoc tak mały?
Na takim drzewie, co tyka nieba,
dyniom przynajmniej rodzić się trzeba.

Wtem, kiedy spadła żołądź z wysoka,
mało nie stracił jednego oka.
Dopiero rzecze: wie Bóg, co czyni,
dobrze, że nie ma na dębie dyni.