Potrawa znana kiedyś głównie na Jurze. Szybki, smaczny i sycący obiad lub potrwa na wieczorną biesiadę.

W lecie lub na jesień do przygotowania pieczonek najlepszy jest specjalny kociołek żeliwny, najlepiej na nóżkach, pod którymi rozpala się drewniane patyczki. Kiedyś za przykrywkę służyły liście kapusty, które obciążano darnią. Dzisiaj można do pieczonek użyć żaroodpornego naczynia. Pieczonki to potrawa wielu nazw. To: maścipula, pieczonki, prażonki i duszaki. Dawniej danie przyrządzano jesienią, po ustaniu ważniejszych prac polowych. Dziś można pokusić się o przygotowanie go w warunkach domowych.

Potrzebujemy:

Obrane i pokrojone w plastry ziemniaki
Duży, obrany i pokrojony w cienkie plastry czerwony burak (lub dwa małe)
Obrana i pokrojona w plastry cebula (lub dwie małe)
Pokrojony w kostkę boczek
Pokrojona w plasterki kiełbasa
Pokrojona w plastry nieduża marchew
Sól, pieprz

Proporcji nie podaję, bo zależą od ilości osób, które chcemy poczęstować i wielkości naczynia żaroodpornego (ewentualnie wysokiej blachy na ciasto). Na dno naczynia kładziemy warstwę ziemniaków, przyprawiamy solą i pieprzem, warstwa buraków, marchwi, później boczek, cebula i kiełbasa. Gdy naczynie jest wysokie, kładziemy kolejne warstwy. Przykrywamy naczynie i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do ok. 200 stopni na 1 godz. 20 min. Długość zależy od wielkości naczynia. Po upieczeniu (ostrożnie, gorące) dużą łyżką rozkładamy pieczonki na talerze. Najlepsze są z kefirem. Smacznego.

grudzień 2017 r.

Prażonki (pieczonki, duszonki) to potrawa pochodząca z okolic Zawiercia i Myszkowa. W Porębie w woj. śląskim co roku organizowany jest „Światowy Festiwal Prażonek”. Prażonki sporządzane są z ziemniaków krojonych w plastry lub kostkę i duszonych w kotle z cebulą, kiełbasą, boczkiem, ew. burakami i marchwią, przykrywane liściem kapusty lub ew. papierem śniadaniowym, które to następnie dociska się ściśle i szczelnie pokrywką dokręcaną na śrubę.