List Biskupa Sosnowieckiego"Przez lata dorastania w niej (rodzinie przyp. red.) nasze narodowe, piękne tradycje budowały w sercach szacunek do życia, pracy, chleba, piękna stworzonego świata i poszanowania drugiego człowieka. Współcześnie jednak te wartości są zagrożone. Dziś chce się nam wmówić, że to co tradycyjne jest nic nie warte, bo liczy się to, co nowe i życie bez żadnych zasad" – pisze w swoim najnowszym liście pasterskim bp Grzegorz Kaszak. List związany jest z uroczystością Porcjunkuli i Diecezjalną Pielgrzymką Niewiast i Dziewcząt do sanktuarium NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej 2 sierpnia 2015 r.

 

LIST BISKUPA SOSNOWIECKIEGO PRZED UROCZYSTOŚCIĄ PORCJUNKULI I DIECEZJALNĄ PIELGRZYMKĄ NIEWIAST I DZIEWCZĄT
2 SIERPNIA 2015

 UMIŁOWANI DIECEZJANIE!

Nasza Ojczyzna może poszczycić się wieloma wspaniałymi ludźmi wiary i wielkiej miłości do Boga i człowieka. Wśród nich nie sposób pominąć wybitnego Prymasa Polski kard. Augusta Hlonda czy wielkiego Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Obydwaj zasłynęli wielką troską o Polskę, powierzając jej losy Najświętszej Panience.

Na łożu śmierci umierający kadr. August Hlond 22 października 1948 r. wypowiedział prorocze słowa: „Zwycięstwo gdy przyjdzie, będzie zwycięstwem Błogosławionej Maryi Dziewicy]". Były to trudne czasy wielkiego zamętu politycznego, społecznego i kulturalnego, które nie ominęły także i Polski. To on również zachęcał: polska nie zwycięży bronią, ale modlitwą, pokutą, wielką miłością bliźniego i różańcem. Odbywajcie swoje nabożeństwa różańcowe... w każdej polskiej rodzinie razem ojciec i matka, i dzieci, klękajcie razem do pacierza, do różańca!".

Te wymowne słowa jak testament realizował niezłomny Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński. Nigdy nie zapomnimy jego Wielkiej Nowenny i peregrynacji po Polsce kopii ikony Matki Bożej Częstochowskiej, a w pewnych momentach tylko ram cudownego wizerunku, stanowiącej początek programu odnowy moralnej, które doprowadziły do przemian nie tylko w Polsce, ale i w Europie.

Czy i dziś wśród nas znajdziemy ludzi niezłomnej wiary i pięknej miłości? W jaki sposób możemy się współcześnie obronić w Kościele przez falą ateizacji i wrogich ideologii? Jak rozumiemy i realizujemy obecnie życzenie, które wypowiedział pod adresem polskich rodzin św. Jan Paweł II: „Żeby rodzina była Bogiem silna"?

Naród nie tworzą tylko Ci, którzy uchwalają ustawy, ale także ludzie ciężkiej pracy, borykający się z trudnościami; szczęśliwi, ale także niepewni jutra dla swych dzieci rodzice; nasza zdolna młodzież i dzieci pragnące spokojnie uczyć się, wychowywać i pracować według najlepszych wartości; emeryci i renciści; ludzie doświadczeni chorobą i cierpieniem oraz wszyscy chcący spokojnie realizować swoje życiowe powołania i zadania. Każdy z nas przyszedł na świat i wychował się w rodzinie. Przez lata dorastania w niej nasze narodowe, piękne tradycje budowały w sercach szacunek do życia, pracy, chleba, piękna stworzonego świata i poszanowania drugiego człowieka. Współcześnie jednak te wartości są zagrożone. Dziś chce się nam wmówić, że to co tradycyjne jest nic nie warte, bo dziś liczy się to co nowe i życie bez żadnych zasad.

Święty Jan Paweł II na Jasnej Górze wołał: „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali!" (Częstochowa, 1983 r.). Warto zatem raz jeszcze posłuchać Matki Najświętszej, która jak kiedyś w Kanie Galilejskiej, tak i dziś przypomina: „Zróbcie wszystko cokolwiek wam Jezus powie" (J 2, 5). A czego domaga się Chrystus?

On szczególnie w dobie kryzysu rodziny nie przestaje wołać: Świętymi bądźcie! Nasz wielki rodak św. Jan Paweł II przekazał nam fundamentalną myśl: „Bracia i siostry, nie lękajcie się chcieć świętości! Nie lękajcie się być świętymi! Uczyńcie (...) nowe tysiąclecie erą ludzi świętych!" (Stary Sącz, 1999 r.). W rzeczywistości świętość jest darem i zadaniem zakorzenionym w chrzcie i bierzmowaniu, powierzonym wszystkim członkom Kościoła w każdej epoce. Jest darem i zadaniem dla świeckich tak samo jak dla duchownych, w sferze prywatnej tak jak w działalności publicznej, w życiu zarówno jednostek, jak i każdej z rodzin. Innym zadaniem wyznaczonym przez Chrystusa jest budowanie życia na trwałych wartościach w myśl słów: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski" (Mt 5, 48). Dziś wielu odrzuca zasady postępowania nakazane przez Chrystusa, a wraz z nimi fundamentalne wartości takie jak piękno wiary, ochrona życia od poczęcia aż po jego naturalny koniec oraz godność człowieka. Posłuszeństwem wierze trzeba żyć w każdej sytuacji życia. Powiedzmy jasno: przegłosowanie w czerwcu przez polski parlament niezwykle liberalnej ustawy o metodzie in vitro jest i będzie grzechem przeciw Stwórcy, bo sprzeciwia się Jego prawu!

Podobnie jak niegdyś i dziś Jezus przypomina: „Zawsze się módlcie i nie ustawajcie" (Łk 18, 1). W nieustannej modlitwie zawiera się istota naszego ziemskiego pielgrzymowania. Modlitwa ma nas duchowo ożywić, przemienić, zawrócić z niewłaściwych dróg, ale przede wszystkim otworzyć oczy na rzeczywistość, którą daje Bóg. Wiedział o tym św. Jan Paweł II, który nauczał, że właśnie ona „stanowi źródło duchowej siły człowieka". Modlitwa „(...) nie jest ucieczką od codziennych obowiązków, lecz jeszcze większą zachętą do podejmowania i wypełniania wszystkich swoich odpowiedzialnych zadań" {Familiaris consortio, 62). Jak bardzo potrzeba jej w naszych rodzinach, wśród rodziców, młodzieży i dzieci, by przenikała nasze życie i kształtowała je po Bożemu!

O tym planie Bożym i jego realizacji w życiu rodziny i człowieka przypomina i realizuje program duszpasterski diecezjalnego sanktuarium NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, przygotowujące się do 50. rocznicy łaskami słynącej figury Pani Dąbrowy Górniczej i Matki Zagłębia. W 1968 r. Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński i kard. Karol Wojtyła dokonali koronacji czczonej na zagłębiowskiej ziemi figury Matki Bożej. To wydarzenie stało się jakby punktem zwrotnym w tamtych czasach, by na powrót żyć z Bogiem w wielkiej zażyłości, pod szczególną opieką Pani Najświętszej. Liczne wota, podziękowania i nieustannie zanoszone modlitwy pielgrzymów dąbrowskiego sanktuarium są pięknym świadectwem wiary ludzi dobrej woli. Zwracają uwagę, że nie gdzie indziej, ale w Bogu i z pomocą Matki Bożej możemy zwyciężać nasze narodowe wady i przywary, pokonywać egoizm i pychę oraz stawać w obronie tych największych wartości zakorzenionych przez Chrzest św. w naszych sercach.

Zapraszam więc wszystkich czcicieli Anielskiej Pani, 2 sierpnia 2015 r. (niedziela) na godz. 12.00, na doroczną Uroczystość Odpustową Porcjunkuli i Diecezjalną Pielgrzymkę Niewiast i Dziewcząt. Zapraszam w sposób szczególny czcigodne Niewiasty, Koła Gospodyń Wiejskich, przedstawicieli grup i stowarzyszeń kościelnych oraz waszych duszpasterzy.

Z różańcem w ręku, czystymi sercami i w pięknych strojach niech staną przy Matce i jej Synu ci, którym droga jest sprawa rodziny i pomyślności naszej Ojczyzny. Niech programem na dziś naszego postępowania za Chrystusem i Jego Matką Maryją będą słowa kard. Augusta Hlonda: „Strzeżcie tężnego ducha wiary, by nim krzepić serca polskie, i odcinajcie się duchem Chrystusowym od zalewu niewiary, pielęgnując głębokie życie religijne. Uświęcajcie swe dusze, a z różańcem w ręku wypraszajcie lepsze jutro światu".

Wasz Biskup
+ Grzegorz